ojenyyy... siedzi coś we mnie nawet nie wiem coo... [?] wieczór cały czas oczy zapłakane hmm... zazdrość [?1] pewnie tak ale do czego.... juz sama siebie nie rozumiem przecież to moja wina ze taka jestem ze nie umiem sie smiac [tzn umiem ale nie tak jak kiedys] moja wina ze mnie w klasie nie lubią i moja wina ze....
~jvstyna HEEEJ!! proszę nie płacz!!:)
uśmiechnij się proszę!!
nie ma sensu zapłakiwac oczu, można działac:)
możesz zrobic coś, co sprawi że ludzi na nowo cie polubią i wszystko się ułoży:)
a płaczem narobisz sobie tylko więcej smutku...
proszę - ja cię lubię chociaż cię nie znam ale mam nosa że coś w tobie jest:D
bo nie każdemu odpisuję na komenty:P:P
uśmiech dla mnie? co ty na to?
trzymaj się;*
~wojtus313 Jestes bardzo sliczniutka tylko na tym zdjenciu jakas smutiutka:(:* jezeli chcesz napisz domnie na gg7592579:) pozdrawiam i sle slodziutkie buziaczki slicznotko:)