Dzień 12: Jaki nosisz rozmiar ubrań, a do jakiego dążysz?
Jak zapewne wiecie, wiele sklepów (np. H&M) zaniżyło swoje rozmiary po to, by ludzie czuli się w ich ubraniach szczuplejsi, dlatego też nieraz bywa tak, że rozmiar XS jest na mnie nawet za duży. To, jaki noszę rozmiar ubrań, zależy więc w dużej mierze od sklepu, dlatego waha się on pomiędzy XS, S i M. Nie dążę do żadnego konkretnego. Chciałabym po prostu, aby każde ubranie leżało na mnie idealnie ;)