Niedawno wróciliśmy z lasu. :D
Spaliśmy w namiocie.
Znaczy, kto spał ten spał, ja i Patrycja tego zaszczytu nie dostąpiłyśmy -.- No ale trudno i tak było miło. :D
Nie ma to jak wyprawa do Hossy, która trwała prawie 3 godziny. okokok.
Mieliśmy dzisiaj imprezować, ale jak zwykle Katarzyna musi zmieniać plany w ostatniej chwili i już dzisiaj jedziemy -.-
No cóż widzimy się 21. jak coś ;)
Inni zdjęcia: Ugh. chasienka:) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24