Pieprze to.jak zjem waga rośnie,absurd...Wiczorem opada,co?
bilans: 2 papierosy,krokiet,pół pizzerki w szkole,jabłko,wasa z serkem(takie do kupienia są)dużo,za dużo.Jutro mniej.+ ćwiczenia popołudniu i kilakdziesiąt brzuszków przed chwilą.
ŁZY,dużo.przykrość
archetyp