No więc wczoraj Kino z Misiem :)
Step up 5 ok ok (y)
poźniej chwila na z wiara w Gorzowie (y)
dylematy, co z tym morzem;<
ciężka decyzja :)
To chyba jest miłość - myślała - prawda? Kiedy zauważa się czyjąś nieobecność i nienawidzi się jej jak niczego na świecie? Bardziej nawet niż kocha się obecność tego kogoś?
Kocham Cię <3