No więc tak jak pokazuje TEN obrazek Sylwia nie może skakać
ze skoczni xD
przynajmniej tej co jest na kruszywie. ;P
Ponieważ:
nie dość że trafia na miejsca na których nie wolno stawać
(są to ubytki w skoczni... tzw.dziury :D)
to jeszcze się na niej wywraca,
obdziera kolana i tłucze palce u nóg xD
Więc wynika z tego, że jeszcze do wody nie wskoczy
a krzywde już na skoczni sobie zrobi ;d
A teraz opiszę jak to było: bierze rozpęd... biegnie, biegnie iii....
lewa, prawa, lewa i jeb w dziurę, i jeb o skocznie
i jeb do wody na gówkę ze skrętem prawo-lewo boczym. xdd
KOCHAM CIĘ ! <333 Kalekoo maa ;**