Tak szybko sie rozklejam , tesknie za tą miłością rodziców , za tym skakaniem wokół mnie , za ta beztroską . .
Kiedy patrze na tego maluszka czuje w sercu ze chociaz ma pare dni to juz tak strasznie go kocham i nie dalabym mu zrobic krzywdy Zazdroszcze mu tej milosci rodzicow , bliskich , kazdego buziaka w czolko , kazdego lekkiego, cieplego , delikatnego dotkniecia palcem.
to taki smutne ze tak szybko dorastamy zostawiajac za soba te najlepszy chwile - nasze dziecinstwo.
Z wiekiem stajemy sie egoistami , ludzmi zamalo tolerancyjnymi , szukamy we wszystkim zysku , korzysci
Nie liczymy sie juz z uczuciami innych , chociaz gdy bylismy mali rodzice uczyli nas co to milosc , szacunek..
Czasami mam ochote skulic sie , polozyc na lozku i zaczac plakac jak male dziecko czekajace na to az ktos sie nim zajmie , podejdzie , przytuli , pocaluje , poglaszcze po glowie , wytlumaczy na czym polega zycie i jak je prawidlowo wykorzystac zeby nie stoczyc sie na dno. . .