photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 MAJA 2012

15

przychodzi taki moment, przychodzi taka chwila kiedy możesz tylko zagryzać zęby i wbijać paznokcie. nie jesteś w stanie wydać z siebie dźwięku. uciekasz do łazienki, tam tak cicho, spokojnie i nikt nie słyszy.

boję się, ale damy radę i ten "parówczy upadek" może nawet nam wyjdzie na lepsze.

nie jestem w stanie z siebie tego wydusić, muszę się tym porzygać, wtedy mi przejdzie.

i w końcu zrozumiałam po co została wymyślona religia, każda.

bo umieramy, bo są chwilę kiedy nie wiesz co powiedzieć i musi ktoś ci pomóc, a księża, kapłani, magowie zawsze wiedzą co powiedzieć.

muszę to zwymiotować.

nie pomogę ci bo nie umiem, moge tylko być, a i to nie wychodzi mi za dobrze.

 

to minie, wszystko przechodzi, jak to w naturze bywa, ale pierwszy raz boję się czegoś stracić, serio.

zależy mi, tak na poważnie. mój poukładany mikrokosmos niech sobie trwa.

ale ja to czuję, w kościach i w zwojach mózgowych o ile takie jeszcze posiadam, bo są i tacy, którzy uważają mne za bezużyteczną [po angielsku to słowo ładniej brzmi ale nie napisze go poprawnie - co pewnie potwierdza brak moich zwojów mózgowych].

to boli, a ja nie jestem w stanie nic zrobić tylko siedzieć i się pogrążać. NIC

tak tutaj cichutko, tak mi zimno w nogi, to nie tak.

nie jestem sobie w stanie wyobrazić niczego więcej, może to i dobrze.

plany dalekosiężne wcześniej zostały zburzone w przeciagu setnej sekundki więc może teraz lepiej niczego nie budować w głowie. tam najlepiej, tam nikt nie sięga, tam możesz robić co chcesz.

tylko, że można zabrnąć za daleko, zapędzić się , ale może lepiej się zapędzać niż nie robić nic, jak ja do tej pory.

bo się boję.

chociaż tak sobie myślę, że robię, ale tego nie przyswajam. przecież mi się to śni później i nie daje spać, powoduje ból brzucha i pot na czółku.

jak ja bym chciała być uratowana z tego wszystkiego.

ale nie mam oparcie. nie mam pewności. a jak człowiek nie ma oparcia, nie może się na czymś oprzeć i wyobrazić sobie czegoś dobrego, długodystansowego,  to chyba ... sama nie wiem, skoro wszystko może się w sekundę spierdolić z balkonu i umrzeć.

 

 

 

wielebna wer

Komentarze

~vilandra nie bój.
03/06/2012 15:23:40
howtobeninja wstyd się przyznać ale się popłakałam .
to co napisałaś + jelonek "Steppe"

nie przejmuj się . w czwartek cię odwiedzę .
01/06/2012 17:38:32

Informacje o ladymacmef


Inni zdjęcia: Ja risephoto:* patki91gd:* patki91gd:* patki91gdKróliczki patki91gdWieża. ezekh114Z Konikiem patki91gdJa nacka89cwaPoranny kaczy spacerek :) halinamChciwość pamietnikpotwora