http://www.youtube.com/watch?v=RmvXs3ZWZeM&feature=related
Szkoda zachodu
Życie zepsuło nas już dawno
Dziś oddalam się to jest mi wszystko jedno
Straszna wydaje się być miłość dla tego, który nie kochał
Miałem życie na opak włóczyłem się po nocach
Wiesz jak to jest Ty też myślałaś że już Amen
Dwie proste równoległe na samotność skazane
Gdy Cię spotkałem wiedziałem bierz szczęście od razu nie zwlekaj
Im więcej o nim myślisz, a go nie masz tym szybciej ucieka
Pamiętasz to nie był byle jaki podryw
Jeszcze niewiedziałem żę się kłócisz o swoją część kołdry
Zrobiłem pierwszy ruch w uszy szczypał mróz
W lutym taksówka dotyk Twoich ust
Otworzyliśmy drzwi przed nami życie za progiem
Prawdziwe bez gumowych twarzy z telenowel
Wiem przecież każda prawda ma swój rewers
Fakt taki że jedno z nas mówi to co drugie chce powiedzieć
I nawet kiedy wracam do domu życiem zmęczony
Mam Ciebie jesteś mostem jedynym nie spalonym
Chce poznawać Cię codzień od nowa z góry na dół
Jesteśmy jak planety nic nie zakłóci układu