wszystko jest jakieś inne, wszyscy są jacyś dziwni
a może to ze mną jest coś nie tak?!
jeszcze niedawno twierdziłam że kocham tylko jednego a teraz mam mętlik w głowie.... kim tak naprawde jest facet którego tak mocno Kochałam?. czy On kiedykolwiek coś do mnie czuł?.
dobrze że teraz mam Ciebie który nie pozwoliłeś mi zrobić z siebie kompętnej idiotki.... chociaż i tak wydaje mi się że upadłam na dno z którego ty mnie podnosisz.
każdy kiedyś musi przeżyć tą wielką milość, choć by miała trwać dzień lub noc, warto!
jeśli miesiącami będziemy po niej płakać, warto!
bo choć przez chwile jesteśmy tak bezgranicznie szczęśliwi.