łykam 6 z kolei apap. migrena dręczy mnie. i te myśli. panna porażka to ja. o tak. ,,znajdź sobie chłopaka , zaproś do siebie kolegów...'' eh te trudne rozmowy. dlaczego ja nie potrafie zdobyc chlopaka , którego pragne???? albo dlaczego przyciągam tych których musze ranic i kolejny raz słyszę : ,, Jesteś zimna jak lód'' i czmych. wiem nie potrafie okazywac uczuc tak od zaraz. może wydaje się beztroską nastolatką uśmiechniętą i tą ,,szaloną i odważną'' zresztą kto by poksromił taką szaloną kobietę jak ja?