maksymalnie chujowo
maksymalnie zjebanie
maksymalnie kurwa źle
tak własnie wygląda koniec
koniec czego?
życia?
świata?
w ogóle istnieje czegoś koiec?
przecież to bezsensu.
tak mi się wydaje, że nie ma końca.
zawsze coś w nas zostanie.
zawsze my gdzieś zostaniemy, tak w przypadku końca życia
chyba gdzieś zostaniemy, mimo wszystko, nie?
aa, masakra
i w tym momencie chciałabym napisać "koniec"
ale przecież to nadal będzie we mnie
i jeśli myślisz o tym końcu, to przestań
bo to nie o ten koniec chodzi
o żaden kurwa koniec nie chodzi
kurwa, boję się, że coś źle zabrzmi i zostanie zepsute w jednej sekundzie
jak ja się tego kurwa boję.
nie wiem już co mam robić i w ogóle już nic nie wiem
NIC
pierdolnę zaraz, no.
przynajmniej Barca prowadzi :c
kocham Cię
to pewne
i przepraszam
za wszystko
no kurwa
nie wiem co jest źle
i nie wiem już nawet czy chcę wiedzieć..
masakra.
http://www.youtube.com/watch?v=ItVPQmpHZoA
tak.
dobranoc wam wszystkim
Tobie też :c
pojebana notka.
zawsze i wszędzie (y)