O mnie... 

Paulina, 16 lat, dolnyśląsk, belieber, lovatic.

Zielone oczy i 162cm wzrostu. Mam oboje rodziców i dwie młodsze siostry. Mam psa yorka(czyt. szczura), którego wręcz nienawidzę. Chodzę do pierwszej klasy liceum. Nie palę, nie piję, nie ćpam. Uczę się jak przeciętna uczennica, marzy mi się anglistyka, mieszkanie w Anglii, kariera muzyczna. Uśmiech z mojej twarzy poza domem nie schodzi, w domu natomiast zdarza mi się uronić kilka łez, ale to tylko, gdy się z kimś pokłócę, ze stresu, lub po prostu przypomni mi się jakaś naprawdę nieprzyjemna sytuacja. Nie uprawiam sportów, jedyne co, to ćwiczenie na wfie, haha. Muzyka jest całym moim życiem. Śpiewam od małego. Chętnie pomagam innych, wysłucham, doradzę, spróbuję poprawić humor. Uwielbiam duże psy, konie, a także koty. Marzy mi się sfinks. Mam nietolerancję żywieniową i zdaje mi sie, że zmagam się, bądź zmagałam, z depresją. Niestety na moim ciele są blizny. Choć bardzo boli mnie moja przeszłość, nie żałuję niczego poza jednym dniem. Uczymy się na błędach, prawda? W końcu, to one czynią nas takimi, jakimi jesteśmy. Uwielbiam koncerty i polecam Reggae Dub Festival, który odbywa się co roku pod koniec sierpnia. Jeżeli ktoś się ma zamiar zjawić- proszę, odezwij się do mnie na gadu!
Jestem hetero, mam niską samoocenę, łatwiej mi jest zaprzyjaźnić się z kimś przez internet niż w prawdziwym świecie. Najważniejsze dla mnie osoby mieszkają kilkaset kilometrów ode mnie, mam ogromną nadzieję, że kiedyś uda mi się je wytulić i patrząc im w ich piękne oczy powiedzieć jak wiele dla mnie znaczą i podziękować za uratowanie mi życia. Tęsknię za pewną osobą, którą do teraz uważam za mojego przyjaciela i choć wiem, że zachowałam się jak gówniara mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeprosić i choć trochę odbudować relację.. Uwielbiam czekoladę, a miętowe lody z kawałkami czekolady są moim zdaniem najlepsze <3 Do teraz mam kontakt z pierwszą po przeprowadzce poznaną osobą. Miałam wtedy 5 lat. Uwielbiam filmy typu wyciskacze łez. Powinien być taki gatunek! Boję się samotności, chyba mam autofobię. Martwię się moją przyszłością, boję się, że sobie nie poradzę, nie dam rady, że spadnę na dno, albo, że zawalę maturę, tym samym odrzucając studia. Boję się klaunów, był w moim życiu okres, gdy bałam się płci przeciwnej, nikt nie mógł mnie nawet tyknąć w ramię. Strasznie boję się chodzić sama gdy jest ciemno, w sumie, w towarzystwie również. Uwielbiam wszystkie moje buty, a archiwum na gg kocham. Chyba nigdy nie usunę numeru, strata tego wszystkiego byłaby dla mnie naprawdę bolesna. Ze względu na to, jaka ze mnie niezdara, mam w pokoju zeszyt, gdzie mam zapisane numery telefonów i gadu do wszystkich moich znajomych, a także strony gdzie mam konta i chyba nawet hasła do nich. To tak na wszelki wypadek gdybym ze swojej nieostrożności wylądowała w szpitalu, tfu, tfu. Mam po trzy dziurki w uszach, a niedługo najprawdopodobniej znów zrobię smiley'a i tragusa. Mam w głowie wiele, wiele pomysłów związanych z tatuażami. Na pewno wytatuowany zostanie kark, obojczyk, żebra, nadgarstki, ramię, przedramię, a także moja biedna stópka i miejsce za uchem. Rozwijając ten temat marzy mi się na niej jakiś napis, na karku myślałam nad znakiem nieskończoności i w nim "music". Nadgarstki- "Stay Strong", ale i "Hope, faith, love.". Za uchem chciałabym klucz wiolinowy, na żebrach pistolet, na obojczyku zaś "Don't regret anything you do, cause in the end it makes you who you are.", a na ramieniu chciałabym jakiś cytat..z kolei przedramiona.. Marzy mi się na prawym "All you need is love..", a na lewym "love is all you need.". Ogromnie pragnę zmiany otoczenia. Przeprowadzki. To coś, o czym marzę, coś, czego potrzebuję i pragnę. Chciałabym móc zacząć wszystko od nowa, z czystą kartą, natomiast jak na razie rodzice nie mają wystarczająco opanowanego języka obcego(w planach jest przeprowadzka do Niemiec) dlatego też z tym będę musiała się wstrzymać na jeszcze kolejnych kilka lat. Myślę, że po maturze będę w stanie tak naprawdę, w 100% stwierdzić, czy przeprowadzka za granicę jest tym, czego mi potrzeba, być może wyjazd na studia do innego województwa będzie wystarczającą kuracją i zaspokoi moją potrzebę. Dzięki Bogu nie jest tutaj tak źle, wytrzymam jeszcze te dwa i pół roku, o ile oczywiście uda mi się zdać do kolejnej klasy. ;) A teraz wyjaśnienie, dlaczego "l0v4bl3". Otóż głównie ze względu na znaczenie tego słowa. Oznacza ono "sympatyczny", a ja właśnie taka staram się być dla innych..miła, dobra, pomocna, troskliwa. Pragnę, by luzie mnie poznający chcieli przebywać w moim otoczeniu, by chcieli utrzymywać ze mną kontakt, by mi ufali i by wiedzieli, że zawsze mogą na mnie liczyć i że zawsze im pomogę. Moimi ulubionymi filmami są "Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street", "Now is good." i niestety jak na razie nie mogę sobie przypomnieć innych..za to wciąż mi w głowie siedzi film obejrzany całkiem niedawno, "Bez mojej zgody." Przepłakany cały. Uwielbiam 30 Seconds to Mats, Bring Me The Horizon. Justina Bieber'a, Demi Lovato, Jessie J.