W pierwsze dni szarej, smutnej jesienni, trochę lata...
Tak miło powspominać ;D
Powrót z Sopotu w strugach deszczu...
Fascynujący rejs "Titaniciek",
Codzienne podróże "trajdkiem",
Spontaniczne kąpiele w morzu ;D,
Wieczorne spotkania na parapecie,
Gelu w "dołku" :^^ ,
Pijackie wieczorki,
Spacery brzegiem morza...
Długo by wymieniać