zdjęcie z października. Kraków.
BTW.
Łaziłam wczoraj 3h , po tym cholernym mrozie. Odmroziłam sobie palce.
Wyglądałam jak rudolf. Przydałaby się w centrum zduńskiej,
jakaś kawiarnia serwująca coś ciepłe pićku na wynos. W papierowych kubkach.
Początek feri? Jest ok.
Mam jakieś fazy śmiechu i dentystę w czwartek hahha
Plany na jutro? Brak. Powieje spontanem.
Do widzenia.
What a weirdo.
Inni zdjęcia: Kupiłem kabel. ezekh114Polska Restauracja bluebird11Ja biiczysxddTo jak? purpleblaackJa cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone