To, że się śmieję, nie znaczy że w duchu też jestem wesoła. Dlaczego mam udawać że jest dobrze, gdy jest naprawdę źle ? Przyjaciele są jak sraj-taśma, do dupy ! Wszyscy fałszywi ! Zostawiają cię dla innych, nawet cię nie zauważają, nie powiedzą nawet "cześć".