Heh, ładne niebo, no nie?
Efekt mych twórczych zapędów. xD
I nie było jednak rzeźni na historii.
Pan Marek się ulitował nad biedną Kuri...
Kuri teraz jest bardzo wdzięczna. ^o^
Ale ta pogoda jest dziwna...
Słońce, zaraz potem śnieżyca,
A i tak jest ciepło i śniegu nie ma. :D
Głowa mnie już od tego boli. xD
Dziś w szkole miałam skrócone PRZERWY (5 min.!)
Z powodu braku prądu.
Szkoda, że lekcje nadal trwały 45min.
Heh musiałam się dziś pożegnać z dwoma
tomami Death Note, bo musiałam je oddać Cichemu..
Kuri pomachała im 'pa pa' ;)
Ok, idę słuchać muzyki i może przejrzeć
książkę z geografii, bo jutro sprawdzian...
Ciemno to widzę.
See y'all.
Acid Black Cherry - Spell magic.