Pale to,
pali on
pali ona
kto ma to?
dajcie mi dużo
w miesiąc spłonie prawie sto
jointy tak lufka nie
aż nie usnę klepie mnie
nawet sam z sobą gram
jeszcze więcej tego chce
pale to chcesz i ty
musisz wydać na to kwit
wpychasz się w kolejkę
nie kupiłeś tego ty
żeś mi zbrzydł co za wstyd
zacząłeś z tym nie dziś
zdarzało się już wcześniej
iść na krzywy ryj
tutaj piwo tutaj dym
każdy kojarzy cie z tym
zamiast cześć to coś skręć
on za frajer chce coś zjeść
może wreszcie spłacisz się
jeśli nie nie ma cię
wolę już być sam niż z pazerą bujać się
No cóż co za dzień omomom ;ooo
Ale sie naebaem ;oo ;d
A pani jest urocza <3