photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 LIPCA 2016

Dobra, Teraz napiszę coś bardzo długiego.

Będą to wypociny (to słowo się kojarzy z rzygowiny, ble:/) , które mi się nasuwają od jakiegoś czasu, a tak właściwie to od momentu jak zaczęły się wakacje, czyli hm..jeden z najtrudniejszych okresów w moim życiu :) 

Więc w tym roku MOJE WAKACJE zaczęły sie 13 lipca. I chociaż robię to co się robi na wakacjach, czyli: trochę pracuję, trochę się obijam, trochę dużo śpię, trochę dużo jem, albo też nie jem wcale, trochę pływam, trochę ćwiczę, trochę oglądam Na Wspólnej, trochę piję i trochę tańczę to jest już totalnie nimi ZMĘCZONA ! (Pewnie stukacie się w głowę i pytacie jakim cudem niby wakacje mogą męczyć ?) Otóż mogą! I im dłużej żyje tym bardziej sobie uświadamiam, że moje z roku na rok męczą bardziej.

Dlaczego?

Po pierwsze dlatego, że ja nigdy NIE CZEKAM NA WAKACJE! Ja kocham moje zwykłe codzienne życie, ja nie mam potrzeby odpoczywać 3 miesiące, ja mogę iść na 12 godzin do pracy, a potem iśc na imprezę, albo siedzieć na dachu, pić szampana, a potem wrócić do domu rowerem kiedy już wstaje słońce. Oczywiście lubię się wysypiać i leżeć z brzuchem do góry, ćwicząc uda i jednocześnie wpieprzając czekoladę drugą ręką, to JA TO MOGĘ ROBIĆ OD PAŹDZIERNIKA DO CZERWCA, nie muszę mieć od tego specjalnie 3 miesięcy. 

Co mam na wakacjach?

Pierdyliard godzin wolnego czasu, w którym MYŚLĘ, MYŚLĘ i MYŚLĘ i MYŚLĘ i MYŚLĘ i rozkminiam all day, all night. Mam wrażenie, że nawet jak śpię to myślę. Mam 10000000 obowiązków, papierów, dokumentów, wniosków do składania, doglądania, poprawiania. Milion dentystów i praw jazdy, WIĘCEJ ZASRANYCH STRESÓW NIŻ PRZEZ 10 MIESIĘCY OSTATNIE

Mam mnóstwo listów do napisania i co chwile doładowuje konto bo większość moich bliskich, ja wpizdu daleko i nie mogię widywać ich codziennie jak tylko nagle tego zapragnę.

 

Ok, mam fajny dom, fajną miękką trawę, spoko psa, mamę i tatę, za którymi będę już niedługo tęskniła, rower i nieograniczony internet.

 

Ale! To nie to. It's not this. Coś jak to, ale nie to. Mam wrażenie, że nie mogę się tym w pełni cieszyć bo coś nie daje mi spokoju.

 

Chwile temu natknęłam się na prześmieszną reklamę, na której była reklama szamponu z napisem "Szampon do włosów normalnych", a obok identyczna butelka z napisem "Szampon do włosów popierdolonych". Noi właśnie ! Stąd moje pytanie, jak mówicie ludziom, że chcecie mieć z nimi NORMALNE relacje, NORMALNY kontakt, NORMALNE stosunki, to tak właściwie, to jaki to jest !?

 

JAKI To jest ten NORMALNY ? Bo mam wrażenie, że normalny i tak zawsze jest popierdolony.

 

 

#Wakacyjna fota jak tańczę zumbę, szkoda tylko, że do "Co jest ze mną nie tak"

 

Komentarze

narusegava Ja Ci nie powiem, nie znam się kompletnie na normalnosci, ale! Też nie lubię wakacji, bo muszę pracować i pracować i zadnej nauki :/
01/08/2016 2:49:35
kurde2323 dokładnie :/
01/08/2016 9:32:45

atlam Bardzo kobieco, bardzo...
31/07/2016 20:34:22

Informacje o kurde2323


Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel