Dzisiaj lekcji tylko 3 , z czego 2 zastępstwa , ;3
potem do mokisu na jakies przedstawienie ale oczywiście
genialna akcja nie idziemy na to cos do mokisu,
dobra idziemy do kibla siedzimy w 5 , tak gdzieś przez 10 min
ktoś idzie wszyscy spiedalamy do kabin hahahaha
ja byłem z lipicem , on wbił na kibel do góry ROZWALIŁ
DESKĘ hahahahhaah
ja tam leję próbuję się nie śmiać na cały głos, ten leży prawie na ziemi
jakieś papiery , dobra potem spierdzielamy , pani Graża
nas zobaczyła chyba ale nie wiadomo , potem wszyscy czilaut
idziemy spokojnie z myszą potem na 4 na hotdoga
potem mieliśmy iść do niego ale jednak nie bo był jego tato ,
i teraz siedze w domu powiedziałem o tej akcji mamie , ona się śmiała
z tego i taka to mama epic <3
potem może z grzeniem na dwór gdzieś
potem coś dodam
siems ;3