Dzisiejszy dzień zaczął się do dupy ;/
Chciałam spać do 12, a mama obudziła mnie o 11!.. ;P
Później pojechałyśmy do Lbn i jak zwykle zwiedzałam galerię.
I jak zwykle kupiłam sobie ciuchy ;]
A potem...
Wróciłam do domku i poszłam na basen ^^
Na basenie było trochę ludzi, ale jak się zawineli to skakaliśmy do wody
A potem...
Wróciłam z basenu i razem z Elizą poszliśmy do mojej babci na grila ;P
Ta potupaja trwała do 23 bo złapała nas buża ;((
A potem...
Wracaliśmy w ulewę. Pioruny trzaskały w drzewa :D Fajnieee :)
A potem....
Przyszłam do domu i założyłam Photobloga ;D ^^