Gliniarze pukali zupełnie inaczej. Zazwyczaj używali podkutych buciorów, kolb pistoletów, pałek. Znajomi włazili bez pukania. Listonosz zawsze pukał dwa razy, zresztą nieczęsto tu zaglądał. Od kiedy Jakub dał mu w łapę, pozwy sądowe wracały do nadawcy z adnotacją Adresat nieznany
Powrót Lenina do świata żywych, egipskie klątwy, Wędrowycz partyzantem, bajka o złej czarownicy według dziadka Jakuba. To tylko kilka pozycji, jakie znajdują się w zbiorze opowiadań Andrzeja Pilipiuka. Dla tych, którzy Wędrowcza nie znają kilka informacji:
Jakub W. jest najlepszym na świecie świeckim egzorcystą, preferuje tylko 92-procentowy samogon z wiejskich śliwek oraz prytę truskawkową, w dalszym ciągu miewa kaca, a co ciekawsze również moralnego. Najczęściej zajmuje się odprawianiem egzorcyzmów, polowaniem na wampiry, zdejmowaniem drobnych uroków a w wolnym czasie również kłusownictwem. Mieszka w rozpadającej się chacie w Wojsławicach, małej miejscowości niedaleko Chełma. Twierdzi, że jest analfabetą, ponieważ ukończył tylko trzy klasy szkoły podstawowej, jeszcze za czasów cara, umie jednak czytać i pisać (zarówno po polsku jak i cyrylicą). Dalsza edukacja nie była możliwa z powodu spłonięcia szkoły. Zbędnym zdaje się być przedstawienie sprawcy tego wypadku& Jakub wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Semenem, ponad stuletnim weteranem wojny mandżurskiej odbywa niesamowite podróże, przeżywa niepowtarzalne przygody i nieświadomie ratuje świat przed złymi mocami.
Tradycją stało się, że autor serwuje nam danie główne, w tym przypadku
Pola trzcin, oraz drobne przystawki i desery. Wszystko doprawione czarnym humorem tworzy niesamowity klimat opowiadań, które czyta się z zapartym tchem, od początku do końca. Spotykamy tu Wędrowycza trochę bardziej umoralnionego i poprawnego politycznie niż w poprzednich tomach, jednak kilka rzeczy pozostaje niezmiennych. Czytelnik może odnieść wrażenie, że przenosi się do czasów PRL-u, które Pilipiuk uwielbia opisywać w swoich opowiadaniach. Książka ukazuje stereotyp zacofanej wsi, w której głównym elementem jest ciesząca się złą sławą, zawsze pełna gospoda. Mimo wszystkich negatywnych aspektów można doszukać się również tych pozytywnych. W krytycznych momentach priorytetem staje się rodzina a dwaj przyjaciele gotowi są dla niej zrobić wszystko. Tym, którzy sięgają po Wędrowycza po raz pierwszy, może wydawać się, że główny bohater jest postacią negatywną. Nie sposób jednak nie darzyć tego poczciwego, prostego staruszka sympatią, po przeczytaniu zaledwie kilku stron. Coraz bliższy staje się wówczas cytat: A gdy wszystko zawiedzie, jest jeszcze Jakub Wędrowycz.
nie mogłam sie powstrzymać, Jakub musi byc pierwszy