:)

DOOOBRZEE! W końcu kurde.

Kocham spontany, kocham skoczów i ludzi ze skoczowa <3 te 3 rzeczy się przeplatają, najlepsze imprezy - spontany, gdzie - w skoczowie z kim - z nimi <3

Jakies tam katowice krakow i inne duże miasta - to jest gówno na serio :) I mówie tak ponieważ przeżyłam i to i to, mam znajomych i tu i tu, chodze na imprezy i tu i tu. O, ostatnio odwiedziła mnie Zuzia kochana, studiuje dzinnikarstwo w Warszawie, mówi, że od października była tam tylko 2 razy na jakiejs wiekszej imprezie, tak to wiecej imprezuje jak tu przyjezdza niz w Wawie i wogole.

Ja na weekendy zawsze tu wracam bo tu jest najlepiej :D

wczoraj zarządzanie. licze że zdałam podświadomie ale wyniki dopiero za tydzień niestety :/ ale czuje ze bd dobrze :)

po egzaminie bro i z pawlem do skoczowa, hujowo sie czulam i cholernie nie chcialo  mi sie wychodzic ale stwierdzilam ze wyjde moze mnie przestanie glowa bolec. pozatym umówiłam się z paroma ludźmi.

Poszlam do agaty, w końcu sie spotkalysmy pogadalysmy, wypilysmy dwa piwa, i stwierdzilysmy ze idziemy na miasto, pojechalismy z konradem do vanili, tam kolejne 2 albo 3 piwa (ofc zacznijmy od tego ze prawie wogole kasy nie mialysmy, placilysmy 1groszówkami;)) smiesznie bylo, dj elvis byl tez xD, potem na spontanie do englisha, gdzie byli wszyscy :* tzn kromka luiza kondas skwaro oris popek itd, przyjechal remo, marcin i adi jeszcze sie zjawili nie wiem skąd, i poszlam tanczyc z remem i agata haha baunsik byl, kolejne piwo, i mój genialny plan domówki. Pojechalismy na dwa auta do agaty, wzielam ze soba kromke adiego konrada rema i marcina, drogi nie pamietam ;)

U agaty, rozjeb mózgu miliard, kolejne piwa, najlepsze rozkminy kromeczki i gastro adiego i taike różne smieszne podnoszenia nogami kota i miliardowy pozytyw <3

o 5 poszlismy spac, o 8 wstalismy, takze wygladam i czuje się wspaniale dzisiaj ;)

w sumie przy zyciu mnie jeszcze trzyma to ze dzis On wraca <3 ;)

także na pare dni pewnie znikam i bede cały czas z Nim<# (chociaż dzisiaj chyba idziemy na domówe gdzieś z remem konradem i agatą)

jest fajnie jest bardzo fajnie ;) (pomijając kaca, jutrzejszy okres i pewnie opieprz, któy dostane od Mistrza jak wróci - jest zajebiście)

No. Ide chyba spać, odespać banie, i obudzić się pełnym witalności :D

pozdromiliard dla agaty, bo w końcu razem pogadałysmy/zbaniowalysmy, Kromeczki kochanej bo jest najlepsza :D, Rema, któremu troche namieszałam znów ;D, konradzika, Marcina , który ma przejebane ;)),

aaa dobre i reszte, nie chce mi sie wypisywać wszystkich kocham

____

21 dzień = koniec obliczania dziś wraca <3