wspominki.
1kl. LO, wizyta w bibliotece, takie tam niewinne zabawy.
zdjęcie autorstwa Bogu (tak, to twoja robota xD)
szczerze, to nawet nie pamiętam
czemu akurat to zrobiłam.
ale co tam, YOLO.
no i ten.
matura?
bez spiny, są drugie terminy.
edit: jakoś zdjęcia jakby było robione lodówką, a co tam.