takie tam z sylwestra :)
wiem, że tragicznie wyszłam, ale kit :P
ogólnie ostatnio nie było ciekawie.. niestety popełniłam kilka błędów, których bardzo żałowałam.. ale czuję, że jest coraz lepiej i bardzo się cieszę z tego powodu :)
za tydzień urodziny Mikusia i kolejna impreza :)
ogólnie podsumowując sylwester stwierdzam, ze było bardzo fajnie i niczego nie żałuję. zarąbista zabawa z zarąbistymi ludźmi ! i mam nadzieję, że to się nie zmieni, bo uwielbiam spędzać z nimi czas :)
za 13 dni studniówka a jeszcze tyle do załatwienia :O zwężenie sukienki i marynarki, kupienie dodatków, fryzjer, kupienie koszuli i krawatu z Misiem ;o masakra ! ale dam radę załatwić bo nie mam innego wyjścia :)
do ferii trzeba nadrobić wszystkie zaległości aby mieć już to z głowy :)
a w ferie prawdopodobnie Andrychów wita :D
" przyjaciel to najcenniejszy dar jaki otrzymujesz od życia" <3