No ale tak szczerze teraz, jak na spowiedzi. Czy tak w głębi siebie nie macie czasem głęboko w dupie tego co powiedzą inni? Czy na prawde trzeba się ograniczać, rezygnować z przyjemności tylko dlatego że jakaś babcia zrobi krzywą minę?
Komentarze
drippingblood yy.. nie . nie obchodzi mnie to co mówią inni ;3