zdjątko by mariola
święta udane...;D troszke perfum sie pozbierało , kasy i takie tam ...
później były balety w I i II Święto w Arenie ... ;D
no co tu dużo mówić... było zajebiście bo z nią... ;)
już po jutrze nowy rok... hmm... podsumowując stary był zajebisty... ;P
przeżyło sie imprezy, najczęściej ogniska lub pizdy u brzoooski... ;D
poznałem tez pewną dziewczyne, którą pokochałem... czyt. Asia ;)
no nic mam nadzieje że przyszły rok będzie jeszcze lepszy.... ;D
tylko najpierw trzeba przeżyć pizde u bońka- sylwester 2008... ;) ;) ;)
ojj bydzie ciężko... ;D
to do następnego...
kiss for all ;*