lubię ten czas

wyszarpnięty

jak garść złotego zboża

ze stogu codzienności

błękitny czas

twoich rąk

spojrzeń

uśmiechu

czas wzruszania gwiazd

kocham te chwile

białego krzyku rozstań

pulsującego milczenia

obecności

z tym czasem w dłoniach

wstępuję bez lęku

w rozkrakaną przestrzeń

czarnych ptaków

Dzień kobiet bardzo pozytywny. Miło dostać tulipany od kogoś innego niż ukochany :) Cudowne tomisko zebranych wierszy Herberta wręczone przez P.  to niejako spełnienie moich marzeń! Wreszcie mam skondensowany portal wspomnień, spisanych metafor wszelakich uczuć, których nie sposób nazwać słowami, idealnie trafiające myśli, słowa, powiedzenia. To często lepsze niż film z 10-oma Oscarami, czy najnowszy bestseller. 

Cudownie jeste spędzić niedzielne popołudnie na kilkugodzinnym spacerze z ukochaną osobą, której już sama obecność sprawia, że unosisz się milion metrów nad ziemią. Ten fenomenalny moment, w którym już po kilku minutach jesteś zdumiona, że możesz z Nim porozmawiać na każdy możliwy temat, oburzać się i śmiać, porównywać i analizować, przewidywać i wspominać. Planować. Nie musisz mitygować. Bo On kocha Ciebie taką jaka jesteś. I masz tą możliwość bycia sobą. Nie myślisz co wypada, a co nie. Po prostu egzystujesz i wiesz, że się uda, bo razem możecie wszystko. Wiesz, że zawsze masz na kogo liczyć i tylko odliczasz dni do piątku, kiedy będziesz mogła go wreszcie przytulić, a on otoczy Cię tym swoim ramieniem. Kiedy będziecie mogli wspólnie grać w wyścigi, albo zabijać wirtualnych ludzi, albo pooglądać gwiazdy, które zawsze przy Tobie świecą wyjątkowo jaśniej i intensywniej. 

OMG, zostało tylko 8 tygodni i matura ;x Czas najwyższy coś tam powtarzać ! oO