czego Ty tak naprawdę ode mnie oczekujesz? słodkich słówek, przychodzenia na zawołanie, przenoszenia mnie z kąta na kąt? tego właśnie chcesz? a zastanawiałeś się czego ja od Ciebie chcę? w tym wszystkim ty jesteś najważniejszy, wszystko masz podsuwane pod nos i nadal Ci mało, nie widzisz tego, że staram się jak tylko mogę, a Ty widzisz tylko moje błędy.. czy oto w tym wszystkim chodzi? to, że raz na jakiś czas powiesz coś dobrego, postarasz się myślisz że to wystarczy? lepiej ciesz się z tego co masz, bo życie Ci więcej nie da. nie licz na ulgowe traktowanie.. tak naprawdę chcę Ciebie, twojej szczerości, ciepła.. proszę tylko o to.
Jejku, mam nadzieję, że wszystko się ułoży i coś wreszcie pójdzie po mojej myśli.
Wracam myślami do ostatnich dni, i nie jestem tego wszystkiego pewna..
Gdy kochamy jakąś osobe, to jesteśmy zrobić dla niej wszystko, ale bez nacisku.
Kurwa, nie wiem czy temu wszystkiemu sprostam.
MUSZĘ DAĆ RADĘ !