jeju, mam nadzieję, że jutro będzie takie, jak chcę, żeby było *-*
weekend czas zacząć
Czujesz, że wszystko się układa. Z nim rozmawia Ci się lepiej, przepisujecie kilka godzin dziennie. W szkole Ci się układa, ze znajomymi się dogadujesz. Ale nie ciesz się, nie ciesz się bo to wszystko może zniknąć. Zniknie znienacka, nie będzie się Ciebie pytać o zdanie. Zada Ci ból, wszystko znowu będzie Ci się pieprzyć. Nie cieszmy się za bardzo tymi dobrymi dniami, bo się za bardzo zadomowisz z tym dobrym sanem. Wszystko kiedyś przeminie i znowu przyjdzie. Z nim zaczniesz się kłócić, w szkole wszyscy będą Ci dokuczać jak kiedyś, a znajomi ? Znajomi będą Ciebie mieć w dupie.