Wcale nie tak źle.
W czwartek wizyta u teściów <mysłałam, że będzie gorzej, było zajebiście>
wczoraj same nudyy :/ I gadanie z Maka Paką do 1 w nocy :DD
a dzisiaj dzieciarnia mnie nawiedza na cały tydzień masakra! Cały weekend w domu -,-
W takim razie chuujnia !!