http://www.myspace.com/wieczniemlodziii
Jego życie to jedno wielkie bagno
Wcale nie jest tu tak łatwo
Posłuchaj i sprawdź to
Jak młody chłopak musiał sam sobie radzić
Wszystkim problemom i wyzwaniom czoło stawić
Gdy był mały ojciec go nie chciał
Więc do babci go wyrzucił
Przecież nie będzie z dzieckiem sie trudził
I tak przez kilka lat
Chłopak prawie sam, zamknięty na świat
Wciąż prawdziwej miłości brak
Nie wiedział jak poradzić sobie ma
Chciałby by być wolny jak ptak
I wyruszyć w świat
Daleko od problemów i innych nieszczęść
Miał swoje marzenia jego zdaniem nie do spełnienia
Siedział wieczorami i patrzył w niebo
Zadając pytanie dlaczego to spotkało własnie jego
Nie umiał wytłumaczyć sobie tego
Czy zrobił coś nie tak? czy zrobił coś złego?
To nie była wina jego, on nie wiedział jeszcze tego
Ile spotka go złego na drodze życia brudnego
Ile zagadek i pułapek ma przed sobą
Czy są osoby które w tej drodze mu właśnie pomogą...
Siedze i pisze jak wygląda moje życie
wiem że nie skończy się to na tym jednym bicie, wiesz
pisze wiersz nowy wers tak to jest sprawdź to też
odejśc w cień? Nie! rapować aż po życia kres
życie nauczyło mnie nie poddawać się
więc rapuje dalej i nie poddaje sie
ziomek słuchaj mnie rób to co kochasz rób to jak chcesz
bierz życie jakim jest i nigdy nie poddawaj sie
ja też razem z ziomkami mamy plany
rap gramy tutaj
masz problemy? weź nas posluchaj
idź do przodu
świat brudny pełen przomocy i nałogów
trzeba kombinować żeby nie dać się zdołować
ciężko pracować
ciesz się życiem każdą jego chwilą
gdyż one bardzo szybko Ci przeminą
Pamiętaj o tym gdy jakieś głupoty przyjdą Ci do głowy
Gdy jakieś glupoty przyjdą Ci do głowy...
POZDRO DLA MADA I KAMILSONA
JAKO OJCIEC CHRZESTNY WIERZE W WASZ ZAPAŁ PANOWIE
http://www.myspace.com/wieczniemlodziii