Jako typ aspołeczny, niepotrafiący koegzystować w pokoju z innymi przedstawicielami gatunku homo sapiens, ograniczę się do tego, że:
JA WAM ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO TEGO, CZEGO WY MI ŻYCZYCIE!!
(w tym miejscu uchylam się przed lecącymi w moją stronę cegłami/butelkami/innymi przedmiotami zdatnymi do pełnienia roli potencjalnego narzędzia zbrodni).
+ spełnienia marzeń, o ile nie kolidują one z moimi planami.
Kilo soli dla wszystkich tych, którzy z powodu krytycznie niskiego poziomu jodu w organiźmie, cierpią na przewlekły kretynizm. Oby w nadchodzącym Nowym Roku liczba takich jednostek spadła - czego Wam i sobie życzę.