Ostatnie dni pełne wrazeń i emocji:)
jak widać inna fryzurka:)
Zadowolona :)
Nawet bardzo...
Dziś po pierwszyj jazdach "L" po mieście:)
Troszke strachu było ale dałam rade:P
zaraz na działeczke jadę...
powrót juz jutro...
jeszcze nie wyszłam z domku a już tęsknie...
to chyba dobrze:)
Fotka z moich akcji wygibacji przed lustrem:P
Jestem tak podekscytowana, że już nie wiem co mam napisać;P
Kończe wiec zanudzanie:)
Wszystkim życze dobrego dzionka:*