Tortura Milczenia
Hordy wyimaginowanych zdarzeń
Wykrzywiają jaźń i tak już ponurą
Chaos niemocy, zawieszenie marzeń
Szczęście wydaje się wierutną bzdurą
Okruchy wiedzy, niczym galaktyk mrowie
Lewitują bezładnie między wolą a nadzieją
Myślenia wszech dotyk mąci tylko w głowie
A domysły jedynie czarne proroctwa sieją
Milczenie prawdę przetrzymuje w niewoli
Być może to troska pod celą jej stróżuje...
Lecz chyba nie wie, że niewiedza też boli
I od prawdy najgorszej mocniej torturuje.
---
Wiersz R.A.K.a. Lubię ten wiersz.
Zdj. 3 w 1.
''Żaaal, same wiemy co ściska'' - Juliet.
Leżę po ciemku, patrzę się w sufit.
Nie lubię tego i się trzęsę.
Źle się czuję.