kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde kurde
piszę notkę po raz drugi...po raz trzeci... napisane :p
jak ja poprzednio zaczynałam
aha juz wiem...
no teraz nikt mi nie wejdzie na mojego pb wchodził...zadne kurestwo juz nie wejdzie...
wy w szkole albo juz wracacie... a ja?? ok. 7 bajek obejrzałam... postrzatałam...
jedna bajka była o śwince bercie... i tatus jej opowiadał bajke o śpiącej królewnie... ta królewna cały czas przegladała sie w lustrze... i najwazniejsze dla niej było jak wygladała. Pewnego razu jak po raz któryś tam przeglądała się w lustrze zawył smok... na poczatku to był niedobry smok...ale pozniej jadł trawe i stał sie dobry... królewna tym przegladaniem w lustrze co wieczor sie meczyła... i zasypiała... i tak własnie sie skonczyła bajka o śpiącej królewnie...
kurde... ja zawsze cos złapie...a pozniej lekarze nie wiedza co mi jest lub nie wiedza od czego... tak jak było rok temu... zapalenie spojówek... zapalenie rogówek... tygodniowy pbyt w szpitali ...i okularki...i to ponoc od wysiłku sportowego...i dlatego pani juz mnie na zawody nie bierze... nie lubi mnie to drugi powod... a teraz ... goraczka od Nowego Roku... i nie wiadomo co mi jest...
dzisiaj był konkurs... o własnie jak poszedł?? trudny??
jutro zadanie na ocene dodatkowa z gegry... i nie zrobie...
w srode chemia... kolejne zaległości...
sroda wieczor jade zaległosci nadrabiać...
w czwartek wkoncu do szkoły < jupi >
wkoncu zobaczę dłużej niż godzinę moja mołości...i osoby które bardzo lubie/ mniej lubie/ wcale nie lubie...
zebym miała jakies konkretne zajecie w domu do moge siedziec... ale ja codziennie sprzatać w pokojach nie bede...
konczę bo mnie już cos bierze... położe sie... (i znowu bede widziała poprawczak i mnie w srodku, lub mieszalnik ze zbozem a tam zdychajace myszki :( )
pozdrawiam Grzesia:*:* i Angele:*