Ot i ja, jak widać... I Kochanie Moje, co też zresztą widać.. Taka sobie poobiednia sesyjka zdjęciowa. Po tak długim czasie znów razem.. Choć na chwilę.
Jutro znów do woja.. Tydzień ćwiczeń na morzu, a potem już z górki... do grudnia nie zostało już wiele czasu... Ramy dadę.
Pozdrawiam wszystkich fotkooglądaczy...
Do zobaczenia później
Pa wszystkim..