Czekając na coś magicznego tracimy zwykle dni..
kniejsze przychodzi niespodziewanie.
Cała prawda. Wesele siostry wrzesień..
Nawet się nie spodziewałam, że złapie welon a tu proszę taka niespodzianka..
Wierzycie w przesądy ?
Podobno dziewczyna która złapie welon jest następna w kolejce do założenia sukni ślubnej.
Ja wierzę pół na pół. . Bo przecież sam welon o niczym nie świadczy.
Chciałbym mieć męża to tak pięknie brzmi ale chyba najpierw wolałabym zamieszkać razem w swoim domu
bo przecież po co się śpieszyć ? Jak ktoś się kocha to ślub nic nie zmieni.. tylko nazwisko.
Urodzinowo - a więc dzień jak codzień ..
Miłego dnia dla was :)