Hej ;*
takie oto dzisiajsze kwiatki z dnia kobitek
różyczka od chłopaka współlokatorki i tulipanki od misiaczka
w ogóle w nocy dostałam taki fajny wiersz napisany przez mojego micha że masakra ^^
dzień tez super
wstałam o 9:40 ^^ tak ja leniuszek ;p
potem siłownia z misiowatym, spacerek z michem, moją współlokatorką i jej xhłopakiem
i najpyszniejsze lody w całym Poznaniu ^^
po spacerku obiadek i teraz niestety powrót na ziemię i nauka
ale nie chce mi się tak że to jest szok
jutro zaliczenia na 7:30 kogoś tu pokopało ;p
no ale co tam nie mam zamiaru się tym martwić po tak fajnym wekendzie :D
uwielbiam taki czas
do tego pogoda była dzisiaj idealna :D
wszystko takie piękne hehe
a na siłowni całkiem spoko było cardio i plecki :D
ale powiem Wam że jak przyszły dziewczyny z jakiegoś tam kursu fitness z sali obok ze swoją instruktorką to była masakra
czułam sie jak na straganie
dosłownie jak przekupy
i do tego symulowały że cokolwiek robią zajmują sprzęt ;p
no ale cóż ;p
życie ;p
uciekam pod prysznic i jeszcze to poczytam
miłego ;*
bilans:
banan+ bakuś
serek tutti
lody
ryż + dwa klopsiki gotowane
trochę orzechów włoskich
3 chrupkie z pastą jajeczną
aktywność
siłownia: cardio i plecy
AKTYWNOŚĆ: MARZEC
P W Ś Cz P S N
[ 1 ]
[ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ][ 7 ][ 8 ]
[ 9 ][10][11][12][13][14][15]
[16][17][18][19][20][21][22]
[23][24][25][26][27][28][29]
[30][31]
ZALICZONY
NIEZALICZONY
REST DAY