no niekoniecznie dół...to był właściwie staw...no jeziorko takie...czyli dół z wodą:D
coś mało komentarzy pisujecie nam...strzelimy chyba focha i tyle będziecie nas widzieli :[nie]
no to była big seszyn połączona z sexem w Zawieprzycach :p
nie wiem właściwie co nas podkusiło tam jechać no ale coż...jakoś wyszłyśmy cało i żadne dzikusy nas nie pogoniły :D:[smiech]
zieja była w dorodze do zawieprzyc...spotkałyśmy kogoś...ale ciiiiii
no i właśnie się patrzymy na tego kogoś...bo to taaaka śliczna osóbka była...chuopczyk oczywiście...chciał nas wyleczyć z SBF ;) nawet mu to wyszło tak na chwilkę :p
nie wiemy co pisać jakoś tak brak nam weny :p
no to big buziole for all & komentujcie :*
write by krjzolki :D;)