Takie tam z wczoraj.
A więc tak, jaram się różowym
aparatem i moimi włosami
(Aleksandro dziękuję :P).
Ostatnie dni są zajebiste,
wszystko układa się po mojej
myśli, tak jak chcę. Niech to
trwa w nieskończoność...
Nie chcę piątku, nie chcę wyjeżdżać.
Jutro zapowiada się ciekawie, tylko
żeby nikt się z nikim nie pokłócił.
Olu cieszę się razem z Tobą, że
już od jutra Twoja dawka
dobrego humoru będzie przy
Tobie aż przez 3 dni! :D
http://www.youtube.com/watch?v=PfT17egn1SM&feature=share
...