znów to samo. pierdolona monotonia. szkoda, że w kółko tylko się kłócimy, o to samo. o zaufanie, o kolczyka, o ogólne zainteresowanie piercingiem, o jej puszczanie sie, o ojca, o moje zachowanie, o moją nieodpowiedzialność, niedojrzałość. pierdole. może jestem niedojrzała, nieodpowiedzialna, nie szanuje jej, ale jak dla mnie moje zachowanie jest w pełni normalne, jeżeli brać pod uwagę naszą obecną i ogólną sytuację. ustala mi zasady, a sama gra nie fair. człowiek kształtuje siebie przecież przez całe życie, moje doświadczenia spowodowały, że jestem taka a nie inna. ojciec nas odszedł, ona zaczęła sypiać więcej niż z jednym facetem, studia magdy, wszyscy mnie olali. na dzien dzisiejszy, podstaw aby szanować matkę mam niewiele, aby jej zaufać też, w domu nikomu nie moge ufać. każdy albo mnie opierdoli, albo coś podpierdoli, albo coś wypierdoli albo coś mu odpierdoli. masakra tak ogólnie rzecz biorąc. jutro tam będziesz! pójdziemy na fajke. chce mi się palić.
jutro się najebie. i mam was gdzieś, typowo.
zdjęcie - stefania chaperowa spod ojcowa, ledżajns < 3
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wielorakość poziomów. ezekh114Młody ogierek bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24