Jesinna depresja.

Jesienna depresja..pocieszam przyjaciół,sama w nią popadam..ale mam siłę i stwierdzam że moje problemy są niczym w porównaniu do innych..chociaz  czasami chciałbym by to o mnie się martwiono,pocieszano i użalano..choć nienawidzę wspólczucia od najmłodszych lat..to dla słabych.Dlatego  Asia! Głowa do góry..masz rodzinę , przyjaciół ,szkołe ..a wczwartek POŁOWINKI.ogolnie to  mam nadzieję że kiedyś uwierzę w cokolwiek..i zaufam..i moje motto się spełni..ale to pewnie potrwa połowę mojego zasranego życia.

'W życiu pięknę są tylko chwile"  dlatego żyję chwilą..będe miała kiedyś co wspominać.

http://www.youtube.com/watch?v=tFV-T3dnSMk-O.S.T.R <3

http://www.youtube.com/watch?v=Vbg7YoXiKn0  Stand by me  ;) <3

i znowu chwilowa nostalgia..

http://www.youtube.com/watch?v=tnE9st5AO_g&feature=grec_index-;( wtf?.!  it's truth.zjebałam, żałuję, przepraszam..tyle czasu..minęlo, ja nadal o Tobie myślę.