Tak własnie pozytywny dzień. Rano do Zoś zeby ja troszke pomęczyć, przeze mnie musiała sprzątać xDD Nie mozna narzekać,ale o kuchni zapomniała :P
Szpacer i to nie jeden bo dwa xDD w sumie na upartego to 1 ale mała przerwa na mój obiadek.
I sesja zdjeciowa sie odbyła.
I free hugs był w sobote. I nowych ludzi się poznało. lecz po co? i tak to we mnie nadal siedzi. Darek obiecał że pomoze. Kolejna pomocna dłon a ja jej nie chce? Tak, właśnie tak jest.
I nienawidze dresów! puste pały!
Horoskop się sprawdził. Pisało ze będe chciała odmienić swe życie i tak właśnie jest. Będę żyła w 100% bez żadnych ograniczeń. Bo nigdy nie wiadomo kiedy dostane cegłą w łep.
Ludzie są żałośni i to tak bardzo że nie mam siły by przechodzic obojętnie obok tego. Czy to Ci sprawia radoche ze wpieprzasz się w moje zycie?! Czy tak Ci z tym dobrze?! Wiesz podaruj sobie lepiej! Zajmij się soba! Największa w tedy będzie z teg korzyść.
Buziaki dla ludzi z FH:*
Zoś:*(jesteś na 2 miejscu tylko dlatego iż tamtych jest wiecej :P)
głupiej pały, która sie wpieprza w moje życie