'Billie Jean' mnie prześladuje ;x Gdzie się nie ruszę, tam ta piosenka.. w sklepie, w czyimś Mp3. Nawet ostatnio ktoś ją zaśpiewał w Mam talent.
Dzisiaj ucieszyłam się bardzo z czegoś, z czego w sumie nie powinnam. Bardzo nie powinnam, ale jednak radość była ogromna. Sens mi nie powrocił.. C obiecała go pokazać. Nie wiem jak będzie, ale czuję pewną pustkę. Pustkę, której kiedyś nie było. Tesknię za tamtymi latami. Wszystko było bardziej kolorowe niż tęcza. Nie, nie mówię, że teraz nie jest. I nie chcę narzekać czy sie smucić.. poprostu jest pustka, której nic nie może wypełnić. Nic, ani nikt.
Cieszę się, że pewnej bliskiej mi osobie powrócił humor, bo teraz jest o wiele lepiej. Dzisiaj sobie pomyślałam, że może w tym caluśki sens.. w radości jaką sprawia Ci to, że ukochana osoba się śmieje. Patrzyłam tak na Nią i czułam radość.
Ostatni odcinek OTH pozwolił mi też zrozumieć pewną rzecz. Myślę, że teraz będę na to patrzyć z innej perspektywy i będzie pozytywniej :)
' She told me her name was Billie Jean as she caused a scene.
Then every head turned with eyes that dreamed of being the one,
who will dance on the floor in the round.. '