Czesc!Mam na imie Daria i jestem autorka tej ksiazki.Ksiazki opowiadajacej o pewnej Dziewczynie(Patrycja) w ktorej od zawsze plynela milosc do koni.Marzyla zeby mniec wlasnego.Chodzila nawet do pewnego klubu o imieniu ,,Kon i ty´´.Opiekowala sie koniem ktorego nazwala Piorun.Nie przypominal Pioruna.Byl dosyc wolny,a czasami nawet nie chcial wyjsc ze stajni,ale Patrycja byla cierpliwa i lubila go bardzo,choc czasami miala dosyc rezygnowania z kolejnej jazdy na Piounie przez jego upartosc.Dlatego chciala mniec wlasnego konia.Niestey mieszkala sama z mama i nie starczylo im na konia.Jej mama tez kochala konie.I miala nawet jednego w dziecinstwie,ale umarl.Partycja nigdy nie znala rowniez swojego taty.Wiedziala ze zyje,ale nie wiedziala kim on jest i gdzie mieszka.Nawet jego imienia nie znala.Nastepnym zyczniem Patrycji bylo wlasnie poznanie swojego taty.Mama Patrycji nigdy nie lubila mowic na ten temat.Gdy corka kolejny raz sie pytala o swojego ojca,zmieniala po prostu temat.Patrycje bardzo to wyszystko smucilo.,,Dlaczego nie moze choc jedno z moich marzen sie spelnic?´´Zadawala sobie w kolko to pytanie.W szkole miala dwie przyjaciolki to one ja zawsze wspieraly a,w klasie kazdy ja lubil.Podoba sie wam?Jesli tak to zanurzmy sie nieco glembiej w ta historie.........Pewnego poranego dnia w szkole pani Gobermann spoznila sie,co sie bardzo zadko zdarza,gdyz starala sie zdobyc dyplom na najlepszego nauczyciela roku.Byla zabawna i nie myslala stale tylko o nauce.Robili interesujace experymenty i zartowali dosyc czesto.Pani Gobermann zaslogiwala na miano najlepszego nauczyciela roku.Weszla dosyc wolnym krokiem,a za nia pewna dziewczyna.

Miala pienkne lsniace blond wlosy z ktorych zostaly uplecione warkoczyki.Wszyscy jej zazdroscili wlosow.,,Dzien dobry dzieci!Przyprowadzilam do nas nowa uczennice.Ma na imie Dorota i mam nadzieje ze bendziecie sie dobrze z nia rozumieli´´Lecz nigdy nikt sie dobrze z nia nie rozumial.Wszyscy nienawidzili jej z powodu tych wlosow.Poza Patrycja.to fakt on rowniez zazdroscila,ale z zaciekawieniem na nia parzyla i chciala ja byrdzo poznac.

Chcila wiedziec:

1.Z jakiego kraju pochodzi(gdyz jej uroda nie sprawiala wrazenia polskiej)

2.Oczywiscie jak ma na imie i ile ma lat

3.Ile jest jzuz w polsce

4.I czy moga sie zaprzyjaznic (razem jest zawsze razniej:)

Takie male opowiadanko .......^^

Lubie pisac:D

Mam nadzieje ze sie spodoba....<33

Sorrki ze mnie nie byllo tak dlugo,ale niestety brak weny....

Pozdro dla moich:*

Wiadomo kogo mam na mysli:*:*

Moze niedlugo czesc dalsza....:D