Bestia zwana Miastem nawet ze struktury przypomina potężny radiator - skuteczny w pasywnym chłodzeniu wszelkich objawów rozżarzenia. Po mieszkańcach łatwo rozpoznać czy odprowadzanie ciepła jest wystarczające.
Kiedy na łonie mojej Bestii zwanej Miastem, czasami przychodzi ochota na egzystencjalne torsje, z prozaiczną chęcią, by społecznie się wyrzygać - chłodny ciąg Radiatora skutecznie łagodzi mdłości.
I tak się dzieje, iż staje się człowiek jak dobry drink - dobry, bo z kostką lodu. Ani nie zmieszany, ani nawet już nie wstrząśnięty...
Adnotacja: Jeżeli Ty, Szanowny Czytelniku masz zamiar w jakikolwiek sposób interpretować te kilka zdań, to bardzo proszę - w mentalnej buchalterii jest znacznie więcej możliwości, niż wciąż powtarzana katorga "metafor o miłości", "symboli przyjaźni" czy "personifikacji nieszczęścia". Bądź litościwym Czytelnikiem - nie męcz tego zdjęcia i tego tekstu alegoriami "wartości".
Użytkownik kotschroedingera
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur509 mzmzmz