Teleobiektyw dostał na dzisiaj wolne - do pracy zagoniłem szkło szerokokątne razem z odrobiną rozleniwionego piktorializmu. Ponieważ dookoła wszystko jest zielone - mówiąc kolokwialnie, aż do urzygania, tym razem nieco "kawy z mlekiem" czyli fotografia czarno-biała.
Względem informacji - na zdjęciu Robinia Akacjowa (popularnie nazywana po prostu Akacją) czyli Robinia Pseudoacacia.
No i smutne jest to, że fotografia wymagała drobnego retuszu - nie chciałem by pod koroną drzewa widać było sterty plastikowych butelek i reklamówek. W tym wypadku pojęcie "czystości kadru" nabrało bardzo dosadnego znaczenia.
Komentarze
boskawiola no tak śmieci zostały zlikwidowane i z radością można tutaj wykorzystać możliwości programów do obróbki:)
samotne drzewa zawsze przyciągają wzrok...
24/05/2008 20:54:22
daro1101 " .. Zaiste..Przyroda wybuchła w tym roku nadzwyczaj bujnie..."
Nazywamy ją Akacja,choć w oryginale Pseudoakacja. Ciekawe..
O sobie: Istnienie w przestrzeni Schrödingerowskiej zawsze ma charakter schizofrenicznej podróży przez zjawiska zwyczajnie niezwyczajne. W superpozycjach kwantowych, nie jest łatwo przyczesywać kocie wąsy...
Fotografie są własnością Kota Schrödingera vel Lazar - chyba, że fotografia sygnowana jest inaczej. Niezależnie od tego - wykorzystanie i wszelkie działania wspomniane przez ustawę o ochronie praw autorskich, tylko za zgodą autora.
Jeżeli masz ochotę skorzystać z mojego numeru GG - zapraszam serdecznie. Proszę Cię tylko byś się przedstawił/a - rozmawiam z ludźmi a nie z numerami komunikatora - lubię wiedzieć kogo mam zaszczyt gościć...
Łódzkich fotopstrykaczy zaś, serdecznie zapraszam do wspólnych fotowycieczek...