Oto właśnie autoportret twórcy prezentowanych zdjeć. Nie posiada żadnej cechy z przedrostkiem "naj" (no może tylko wagę - kiedyś był sygnowany jako "najlżejsza lustrzanka", ale wszystko zmienia się tak szybko, że i tego nie mogę być pewny). Ma za to szklane oko - jak śpiewał Kasprzycki "nieczułe, światłoczułe".
I dzięki temu jest jak Mistrz Zen - nie ocenia. Nie widzi "dobra" czy "zła". Rejestruje fakty i blagę takie jakie są - bez zbędnej idei, bez moralnej zasłony, bez szufladkowania. Dzięki temu się nie myli.
O sobie: Istnienie w przestrzeni Schrödingerowskiej zawsze ma charakter schizofrenicznej podróży przez zjawiska zwyczajnie niezwyczajne. W superpozycjach kwantowych, nie jest łatwo przyczesywać kocie wąsy...
Fotografie są własnością Kota Schrödingera vel Lazar - chyba, że fotografia sygnowana jest inaczej. Niezależnie od tego - wykorzystanie i wszelkie działania wspomniane przez ustawę o ochronie praw autorskich, tylko za zgodą autora.
Jeżeli masz ochotę skorzystać z mojego numeru GG - zapraszam serdecznie. Proszę Cię tylko byś się przedstawił/a - rozmawiam z ludźmi a nie z numerami komunikatora - lubię wiedzieć kogo mam zaszczyt gościć...
Łódzkich fotopstrykaczy zaś, serdecznie zapraszam do wspólnych fotowycieczek...