Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale mimo ciągłego psioczenia na MPK - że nie o czasie, że niezbyt czysto, że drogo - tabor miejski ma specyficzny i wcale niemały urok.
Na fotografii Ikarus280.37 z 1992 roku (świadczy o tym układ okien prawej burty oraz rzecz jasna, numeracja wozu). Wnioskować można zatem, iż karierę zaczynał w innym malowaniu, tzn. biało-kremowym. Teraz stacjonuje na inwentarzu zajezdni Limanowskiego (gdzie dawniej nosił numer 3295), ale wcześniej wyjeżdzał z zajezdni Nowe Sady, z numerem wozu 2292.
Szesnaście i pół metra długości, wysoki na ponad trzy metry, szeroki na dwa i pół. Masa własna dwanaście i pół tony. Według danych mieści 160 osób, ale kto wsiadał do takiego w czasie godzin szczytu, doskonale zdaje sobie sprawę, że to liczba mocno zaniżona ;)
Także, widząc go w trasie, nie przeklinajcie go - 16 letni staruszek zasługuje na odrobinę szacunku ;)
daro1101 no nie.... Ktoś oprócz mnie lubi tabor MPK!!!! i to jeszcze na fotoblogu!!! Juhu!!! Duużo nas!!! W moich linkach strona Wojtka Dębskiego - swoistego GURU w tej materii.
A to pewnie pętla przy 11 listopada?
Pozdrawiam serdecznie!!!
26/03/2008 23:21:50
lalkavoodoo Stare ale lubią robić niespodzianki - zawsze przyjeżdżają gdy czekam na niskopodłogowca... a wtedy opadają ręce :P
O sobie: Istnienie w przestrzeni Schrödingerowskiej zawsze ma charakter schizofrenicznej podróży przez zjawiska zwyczajnie niezwyczajne. W superpozycjach kwantowych, nie jest łatwo przyczesywać kocie wąsy...
Fotografie są własnością Kota Schrödingera vel Lazar - chyba, że fotografia sygnowana jest inaczej. Niezależnie od tego - wykorzystanie i wszelkie działania wspomniane przez ustawę o ochronie praw autorskich, tylko za zgodą autora.
Jeżeli masz ochotę skorzystać z mojego numeru GG - zapraszam serdecznie. Proszę Cię tylko byś się przedstawił/a - rozmawiam z ludźmi a nie z numerami komunikatora - lubię wiedzieć kogo mam zaszczyt gościć...
Łódzkich fotopstrykaczy zaś, serdecznie zapraszam do wspólnych fotowycieczek...